Rodzice powinni zaspokajać podstawowe potrzeby dziecka: pokarm, ubranie, miłość, poczucie bezpieczeństwa, zdrowe relacje, oraz nauczanie o Bogu. Niestety często zdarza się, że rodzice nie wywiązują się ze swych obowiązków. Wiele dzieci wychowuje się w rodzinach dysfunkcyjnych. Zdarzają się przypadki dzieci maltretowanych, bitych, zaniedbywanych lub nawet seksualnie wykorzystanych. Bywa, że rodzice wprawdzie zaspokajają wszystkie materialne potrzeby, ale nie obdarzają dziecka miłością, lub dają mu do zrozumienia, że jest niechciane. Te grzechy rodziców są obrzydliwością dla Boga i mają niekorzystne konsekwencje w życiu dziecka: trauma, problemy w nawiązywaniu relacji, trudności w zaufaniu komukolwiek ...
Jak może Bóg od nich wymagać, aby czcili i szanowali swych rodziców?
Biblia wyraźnie podkreśla, że dziecko powinno być posłuszne rodzicom. Posłuszeństwo rodzicom jest wyrazem posłuszeństwa Bogu. Bóg jest Stworzycielem i Panem wszystkiego, co istnieje; wszelki autorytet na ziemi pochodzi od niego. Każda osoba posiadająca autorytet na ziemi otrzymała go od Boga. Poważnym grzechem jest nadużywanie autorytetu ku własnym celom i ku własnej chwale.
Jednak posłuszeństwo zawsze jest ograniczone. Bogu musimy być posłuszni bezwarunkowo, natomiast ludziom, o ile nie jest to wbrew woli Bożej.
Należy pamiętać, że piąte przykazanie ma dwie strony. Oznacza szacunek i posłuszeństwo ze strony dzieci, ale zakłada też, że ojciec i matka powinni być przykładem dla dziecka i troszczyć się o nie.
Rodzice mają być odzwierciedleniem tego, Jaki jest Bóg: sprawiedliwy, pełen miłości i miłosierdzia, oczekujący posłuszeństwa, troskliwy. Rodzic nigdy nie może oczekiwać lub wymagać czegoś od dziecka, co Bogu się nie podoba. W takich momentach rodzic nie odzwierciedla Boga i nie jest przykładem.
Przykazanie czczenia, szanowania rodziców dotyczy każdego, również ciebie, jeżeli masz ojca lub matkę, którzy nie dali ci tego, co powinni lub nawet traktowali źle, zaniedbywali, molestowali.
Jak w takiej sytuacji zastosować to przykazanie w praktyce?
Szanowanie rodziców jednak w żadnym przypadku nie oznacza akceptowania wszystkiego, co czynią lub czynili, i udawanie, że nic się nie stało. Szacunek do ojca i matki nie oznacza, że bez protestu musimy tolerować ich grzechy. Czczenie rodziców nie oznacza, że nie możesz juz ich skrytykować lub oskarżyć. Bóg nienawidzi niesprawiedliwości i grzechu, dlatego my też powinniśmy nienawidzić grzechu (ale nie grzesznika). Bóg nazywa grzech po imieniu, a my też możemy, nawet musimy to zrobić.
Może nie masz kontaktu z rodzicami, lub relacja jest bardzo trudna i pełna konfliktów. Jedną rzecz zawsze można robić: modlić się za nich. To jest najlepsze, co możesz im dać.
Możemy Boga prosić o uzdrowienie relacji, wtedy wyrażamy, że nasze życie zależy od Boga, a nie od rodziców, ale jednocześnie wyrażamy, że rodzice są ważni dla nas, nawet w takiej sytuacji. Możemy, nawet powinniśmy się modlić za ojca, za matkę, za ich nawrócenie.
Jezus naucza, że mamy przebaczać bez ograniczenia (Mateusza 18,22). To wydaje się nam prawie niemożliwym. Jak można przebaczyć matce, która nigdy nie dała ci miłości, i dała ci do zrozumienia, że cię nie chciała. Jak można przebaczyć ojcu, który jest alkoholikiem, który cię bił, lub wykorzystał seksualnie. Wydaje się to nieludzkie i niemożliwe. To prawda, to nieludzkie, bo jest to tylko możliwe przez Ducha Świętego. Ale Bóg chce Ci dać to wyzwolenie, które niesie przebaczenie.
Problemem jest, jeśli nie chcesz przebaczyć. Wtedy gorycz i nienawiść panują w twoim sercu, co skutkuje w tym, że sam coraz bardziej oddalasz się od Boga. Gorycz i brak chęci przebaczenia zawsze przeszkadza twojej relacji z Bogiem.
Jeśli ktoś nas skrzywdził, łatwo można wpaść w niechęć lub nawet nienawiść wobec tej osoby, ale wtedy jest to nasz grzech. Najlepszą bronią przeciwko nienawiści jest modlitwa. Módl się za ojca lub matkę, którzy cię skrzywdzili, sprawili tyle bólu i nie chcą tego wyznać. Przynieś ich przed tron Boga Ojca. To bedzie wyrazem twojej miłości do rodziców i twojego szacunku do nich, ponieważ to jest najlepsze, co możesz dla nich zrobić. Twoi rodzice potrzebują zbawienia tak samo jak ty, a Boża łaska jest wielka. Bóg może przebaczyć najstraszniejsze grzechy, nawet znęcanie się nad dzieckiem, pod warunkiem, że grzesznik się nawróci. Módl się o ich nawrócenie.
Przebaczenie jest procesem, który może długo trwać. To nie jest problem. Problematycznym jest, jeśli nie chcesz przebaczyć. Jeśli chcesz, ale nie możesz, przyjdź do Boga i powiedz Mu, a On Ci pomoże w tym bolesnym i trudnym procesie. Chęć przebaczenia też jest wyrazem szacunku do rodziców oraz twojej miłości do nich. W przebaczeniu grzechów naszym rodzicom wyrażamy szacunek do nich i chwalimy naszego Boga Ojca, Który umożliwił nam przebaczenie.
Jeśli chcesz przebaczyć, ale nie możesz, przyjdź do Boga. On Cię rozumie jak nikt inny, nie musisz się wstydzić. On ci da siłę, aby przebaczyć, gdyż u Niego wszystko jest możliwe (Ew. Marka 10,27).
Przebaczenie nie oznacza, że automatycznie wszystko jest w porządku i że możesz mieć normalną relację z ojcem lub matką. Jeśli osoba, która Ci wyrządziła krzywdzę, nie chce wyznać swoich grzechów wobec Boga i wobec ciebie i nie przeprosi, nie może nastąpić odnowienie relacji.
Sam Bóg daje nam przykład: Bóg chce przebaczyć nasze grzechy, ale tylko, jeśli wyznamy je i nawrócimy się.
Poza tym, nie musimy żyć w relacji z kimś, kto nas krzywdzi. Wtedy pozwolilibyśmy mu lub jej dalej grzeszyć przeciwko Bogu i nam. Dla własnej ochrony może być lepiej, aby odłączyć się od osoby cię krzywdzącej. Musimy Bogu być bardziej posłuszni i to oznacza, że nie możemy pozwolić na grzeszenie. Prawdziwa relacja z rodzicami jest możliwa tylko po prawdziwym pojednaniu, a to z kolei jest możliwe po szczerym wyznaniu grzechów wobec Boga, ale też wobec osoby, która przez ten grzech została skrzywdzona.
Może wydaje Ci się, że łatwo mówić to innym, którzy nie zostali skrzywdzeni. Może myślisz, jak Bóg może wymagać szacunku do rodziców i przebaczenia tak strasznych grzechów, jak molestowanie seksualne lub inne formy agresji. Bóg może tego oczekiwać, bo sam dał Ci wszystko. My wszyscy zgrzeszyliśmy i zasługujemy na najgorszą karę: piekło. Jezus Chrystus przyszedł na świat, aby znieść gniew Boży, abyśmy my mogli zostać z Nim pojednani. Więcej, Jezus rozumie, co przeżywamy, On wie z własnych doświadczeń, co to znaczy, jeśli ktoś ci wyrządzi krzywdę, On wie, co to jest molestowanie i znęcanie się, dokładnie to przeżył podczas ukrzyżowania. Chrystus ukrzyżowany został w słabości, lecz żyje z mocy Bożej (2 Koryntian 13,4).
Możemy przyjść do Jezusa, ponieważ Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu. Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze (Hebrajczyków 4,15-16).
Może Bóg pozwoli, by relacja z twoimi rodzicami została odnowiona i nastąpi prawdziwe pojednanie. A może to nie jest już możliwym. Wtedy jedynym, co możesz zrobić jest modlić się i przebaczyć z Bożą pomocą. Tak wygląda wtedy wypełnienie piątego przykazania dla ciebie.
Udostępniono z pozwolenia Autora. Źródło: http://pedrosnoeijer.blogspot.com/.