Reformacja XVI-wieczna przyczyniła się do rozwoju różnorodnej literatury religijnej w Europie, m. in. katechizmów (od greckiego słowa katechismos — nauczanie), które w formie pytań i zwięzłych odpowiedzi podają elementarne prawdy wiary. Znamy z tego okresu m. in. katechizmy Marcina Lutra, Jana Kalwina, Jana Łaskiego, a w Polsce — katechizmy Kościoła ewangelicko-reformowanego ułożone przez Pawła Gilowskiego i Krzysztofa Kraińskiego. Katechizmy powstawały także w Kościele rzymskokatolickim: do takich klasycznych, XVI-wiecznych tekstów należą katechizmy autorstwa Kanizjusza, Bellarmina oraz Katechizm rzymski, przygotowany na polecenie Soboru Trydenckiego.
Każdy krajowy Kościół ewangelicko-reformowany posiada własne księgi wyznaniowe, a wśród nich katechizmy. Największe wszakże uznanie większości tych Kościołów zyskała jedna księga, którą jest opublikowany w 1563 r. w Palatynacie (górna Nadrenia) Katechizm heidelberski.
Oto krótki rys historyczny. Elektor Palatynatu, Fryderyk III (1559—1576), wprowadzając w podległym sobie kraju Reformację w duchu kalwińskim, zlecił dwóm młodym profesorom uniwersytetu w Heidelbergu — Zachariaszowi Ursynowi i Kacprowi Olewianowi — ułożenie katechizmu, który w przystępny sposób wyjaśniałby zasady wiary Kościoła reformowanego i służyłby jako podręcznik religii.
Zachariasz Ursyn (1534—1583) był uczniem Melanchtona i Kalwina. W 1558 r. został rektorem szkoły w rodzinnym Wrocławiu, ale wskutek sporów z ortodoksyjnymi luteranami co do rozumienia Wieczerzy Pańskiej opuścił piastowany urząd i udał się do Zurychu, następnie zaś do Heidelbergu, gdzie w 1561 r. został profesorem uniwersytetu.
Kacper Olewian (1536—1587), rodem z Trewiru, studiował prawo na uniwersytetach w Paryżu, Orleanie i Bourges, a następnie teologię w Genewie, Zurychu i Lozannie. Po powrocie do rodzinnego miasta chciał pracować jako kaznodzieja, ale już po pierwszym kazaniu uwięziony został przez miejscowego biskupa. Za wstawiennictwem Fryderyka III odzyskał wolność, a następnie otrzymał profesurę na uniwersytecie w Heidelbergu.
Tym dwóm młodym ludziom — jak powiedziano — polecił elektor Fryderyk III ułożenie katechizmu. Olewian napisał objaśnienie Przymierza Bożego, Ursyn zaś ułożył dwa katechizmy — dla dorosłych i dzieci — a następnie, na podstawie prac kolegi i swoich własnych, zredagował nowy tekst, który zyskał akceptację elektora. Nie chcąc powodować jakichkolwiek sporów teologicznych elektor zwołał w końcu 1562 r. synod do Heidelbergu i temu najwyższemu gremium kościelnemu przedstawił tekst katechizmu. Jednogłośnie przyjęta księga, jako przewodnik dla kaznodziejów i podręcznik zasad wiary, z przedmową elektora datowaną 19 stycznia 1563 r., ukazała się jednocześnie po łacinie i niemiecku. Jeszcze w tym samym roku wyszło drugie jej niemieckie wydanie, uzupełnione — na żądanie elektora — pytaniem osiemdziesiątym, przedstawiającym różnice między reformacyjną nauką o Wieczerzy Pańskiej a katolicką nauką o Mszy. Właśnie to drugie wydanie, łącznie z kontrowersyjnym pytaniem osiemdziesiątym, stało się podstawą przekładów na inne języki. Trzeba tu dodać, że oprócz tego pytania
Katechizm, znany pod nazwą Katechizmu heidelberskiego lub Katechizmu Palatynatu, wolny jest od wszelkiej polemiki teologicznej. Rychło znalazł zarówno gorących zwolenników, jak i przeciwników. Ci ostatni rekrutowali się nie tylko ze środowiska katolickiego, ale także luterańskiego. Bardzo szybko księga przyjęła się też poza granicami Niemiec i weszła do powszechnego użytku w Kościołach reformowanych Europy i Ameryki Północnej.
W Polsce Katechizm heidelberski ukazał się wcześnie, bo już w 1564 r., przetłumaczony przez Andrzeja Prażmowskiego i wydany w Krakowie jako tzw. Katechizm większy. Później wszedł w skład kancjonałów litewskich (1598 i 1620) oraz kancjonału gdańskiego (1619). W 1880 r. Synod Kościoła wprowadził ponownie Katechizm heidelberski jako obowiązkowy podręcznik religii i w tym samym roku ukazał się w Warszawie nowy jego przekład autorstwa ks. Augusta Karola Diehla oraz skrócona wersja, przeznaczona do katechezy młodzieży. [...]
***
Interesująco przedstawia się układ Katechizmu heidelberskiego. Jego autorzy uznali, że następujący fragment Listu do Rzymian streszcza całą naukę chrześcijańską: „Nędzny ja człowiek! Któż mnie wybawi z tego ciała śmierci? Bogu niech będą dzięki przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego!" (Rzym. 7:24-25a). Dlatego Katechizm podzielili na trzy części: o niedoli (grzeszności) człowieka, o jego zbawieniu i o wdzięczności. Całość składa się ze 129 pytań i odpowiedzi, które albo są dosłownymi cytatami z Pisma Św., albo komentarzem popartym takimi cytatami. Sugerując możliwość wykładania i objaśniania Katechizmu w ciągu roku kościelnego, autorzy podzielili go na 52 części, odpowiednio do liczby niedziel.
Przyjrzyjmy się treści omawianej księgi.
1. Wstęp (pytania 1-2) wykazuje, że jeśli człowiek uświadomi sobie, że należy do Boga, doznaje pociechy w swej rozpaczliwej sytuacji grzesznika. Ponadto Wstęp wprowadza we wspomnianą już tematykę, wyrażoną w Rzym. 7:24-25a, a znajdującą odbicie w trójczęściowej budowie Katechizmu.
2. Cześć pierwsza — O niedoli człowieka (pytania 3-11) — wyjaśnia istotę i pochodzenie grzechu oraz ukazuje perspektywę kary.
3. Część druga — O zbawieniu człowieka (pytania 12-85) — jest najobszerniejsza. Wykazuje ona, że jedyną drogą zbawienia jest Jezus Chrystus. Podkreśla myśl Reformacji o usprawiedliwieniu i zbawieniu jedynie przez wiarę. Logicznie więc wprowadza w tym miejscu i omawia Apostolskie Wyznanie Wiary (pytania 22-59), ze szczególnym uwzględnieniem i wyeksponowaniem Osób Trójcy Świętej. W tej części znajdujemy też omówienie dwóch uznawanych przez Kościoły Reformacji sakramentów — Chrztu i Wieczerzy Pańskiej (pytania 65-82) — w ich kalwińskim rozumieniu oraz wspomniane już pytanie 80 o różnicy w pojmowaniu Wieczerzy i Mszy. Ostatnie pytania (82-85) wyjaśniają charakterystyczne dla Kościoła ewangelicko-reformowanego pojmowanie władzy kluczy — jako głoszenie Ewangelii i stosowanie karności kościelnej.
4. Część trzecia — O wdzięczności człowieka (pytania 86-129) — traktuje o dobrych uczynkach, spełnianych nie dla tzw. zasługi, czyli zdobycia sobie zbawienia, lecz wynikających z wiary i wdzięczności człowieka wobec Boga; dalej — wskazuje na potrzebę pokuty i jej skutek, którym jest odrodzony, nowy człowiek. Najobszerniejszą partię tej części stanowi omówienie przykazań Dekalogu (w reformowanym porządku, według pełnego tekstu biblijnego, bez pomijania II Mojż. 20:4-6). Są one drogą, dzięki której człowiek poznaje swą grzeszność i pragnie usprawiedliwienia. Z kolei następuje omówienie Modlitwy Pańskiej, modlitwy będącej wzorem wyrażania wdzięczności człowieka względem Boga.